GDZIE KRYJE SIĘ CUKIER?
Chyba wszyscy wiemy, że nadmiar cukru w naszej diecie jest szkodliwy. Dokładnie takie same negatywne efekty ma on na nasze konie.
W naturze konie przemierzały wiele kilometrów dziennie w poszukiwaniu pożywienia, a podstawę ich jadłospisu stanowiła roślinność o niskiej wartości energetycznej - uboga w składniki odżywcze ( w tym cukier!). Tryb życia współczesnego konia oraz jakość pożywienia do którego ma dostęp, znacznie uległy zmianie. Obecnie podstawą diety wielu koni jest żyzna trawa pastwiskowa, siano łąkowe oraz bogate w skrobię pasze objętościowe (wszystkie naturalnie bogate w cukier!).
Cukier występuje naturalnie praktycznie w każdej końskiej paszy, nawet słoma nie jest w 100% wolna od cukru. Dlatego też warto ograniczyć dodatkowy cukier do minimum, rozważnie wybierając pasze, suplementy, czy smakołyki dla naszego konia. Jeżeli tylko przyjrzysz się bliżej tym produktom, będziesz zdziwiony jak wiele z nich jest dosładzane!
Zobacz gdzie kryje się cukier...
Niestety informacje o zawartości cukrów w paszy rzadko umieszczane są na opakowaniu, dlatego też warto wiedzieć pod jakimi nazwami ukrywa się cukier.
Czym dosładzana jest pasza dla koni?
-
melasa z trzciny lub z buraków cukrowych
-
słód (np. jęczmienny, drożdżowy, ziołowy)
-
syrop (np. jabłkowy)
-
miód
lizawka zbożowa - wysokie stężenie cukrów niestrukturalnych
Do czego dodawany jest cukier?
Cukier dodawany jest niestety prawie do każdego rodzaju produktów paszowych dla koni, znajdziemy go w:
-
muesli i granulatach;
-
sieczkach;
-
wysłodkach buraczanych melasowanych;
-
smakołykach dla koni;
-
lizawkach smakowych, ziołowych, czy zbożowych;
-
suplementach.
Zawartość cukru w paszach dla koni może wahać się od kilku do nawet kilkudziesięciu procent!
Co może powodować nadmiar cukru w diecie koni? *
Choroby i dolegliwości powiązane ze zbyt dużą ilością cukrów w diecie to:
-
nadpobudliwość,
-
nerwowość,
-
otyłość,
-
wrzody układu pokarmowego,
-
kolki,
-
cukrzyca,
-
ochwat,
-
syndrom Cushinga.
lizawka ziołowa zawiera około 40% melasy
Na co zwracać uwagę wybierając paszę dla konia?
Jeżeli twój koń ma tendencję do otyłości lub cierpi na którąś z wyżej wymienionych chorób, konieczne będzie radykalne ograniczenie cukrów w jego diecie. Wybierając paszę szukaj produktów oznaczonych znakiem The Laminitis Trust - nadawanym jedynie paszom odpowiednim dla koni cierpiących na ochwat, a więc o bardzo ograniczonym udziale cukrów niestrukturalnych.
Jeżeli twój koń nie cierpi z powodów nadmiaru cukrów w diecie, to nie znaczy że warto karmić go słodzonymi paszami. Zdrowy koń na pewno poradzi sobie lepiej z dodatkową porcją cukru, jednak po co ryzykować jeżeli na rynku dostępne są produkty bez dodatku cukru ("no added sugar"), o obniżonej zawartości skrobii ("low starch"), czy o niskim indeksie glikemicznym ("low glycemic index"). Takie pasze bliższe są naturalnym potrzebom żywieniowym koni, zapewniają wolno-uwalnianą energię i nie powodują nadpobudliwości.
Dla wybrednych...
Aby dogodzić wybrednym koniom niektórzy producenci pasz stosują zamiast cukru inne substancje słodzące (np. izomaltozę, czy naturalne stewiole) które mają słodki smak, ale o wiele mniej kalorii.
Dodatek stewii do niskocukrowej paszy może też być dobrym sposobem na przestawienie przyzwyczajonego do słodkości konia na zdrowszą dietę!
Owoce i warzywa - naturalne słodkości.
Wybierając smakołyki dla swojego konia, pamiętaj że niektóre warzywa i owoce
(w tym szczególnie marchew, jabłka i gruszki) są naturalnie bardzo bogate w cukier. Na przykład 1kg marchwi zawiera około 400 g cukrów niestrukturalnych (cukry proste, fruktany i skrobia)!
Dlatego też lepiej ograniczyć ilość tych naturalnych słodkości do kilka sztuk dziennie dla zdrowego konia i nie podawać ich w ogóle dla koni cierpiących z powodu nadmiaru cukrów.
* Pamiętaj, że węglowodany (zwane także cukrami) są nieodzownym składnikiem końskiej diety, stanowiącym podstawowe źródło energii.
To nadmiar węglowodanów niestrukturalnych (skrobia, cukry proste, fruktany) może powodować problemy zdrowotne u koni.
O składnikach odżywczych, w tym cukrach przeczytasz więcej tutaj.
Podziel się przeczytanym artykułem ze znajomymi!
